Słaby film o nieudaczniku któremu nagle zachciało się naprawić wszystko co do tej pory zepsuł w swoim życiu. Film ratują nie najgorsze dialogi i jak zwykle niezłe aktorstwo Caine'a
Caine'a nie znam kogoś takiego a już napewno nie grał nikt taki w tym filmie może Cage'a ludzie patrzcie co piszecie .
Film nudny jak barszcz, o czym to wogóle miało byc?..Filmowcy juz dzis nie wiedza co krecic. Tylko sami sobie przedstawiają obraz jakimi wieśniakami są amerykanie, skoro rzucają w prezentera pogody żarciem tylko dlatego że im pogode niezbyt miłą zapowiedział, oj lipa..lipa..3/10
Hmmm.... Kolega najwidoczniej jest zaslepiony panem Nicolasem... Poczytaj dokładnie obsadę... Jest ktos taki w filmie... Michael Caine, który gra ojca pogodynki...