bardzo przyjemnie. Świetna rola Caine'a, jak zwykle zresztą. Tak sobie myślę, że "Prognozę na życie" powinien obejrzeć każdy, kto zastanawia się nad swoim życiem. Zwłaszcza, gdy jest ono na zakręcie. Nie ma łatwych wyborów, a wszystko, co ważne, wymaga wysiłku. Główny bohater nie wie, kim jest. Kiedy wreszcie udaje mu się złożyć własny obraz do kupy, stwierdza, że po latach marzeń i planów stracił wszystko, na czym mu zależało. Kim jestem, pyta w końcu Cage i co robię?